Podbeskidzie pokonane

W dzisiejszym sparingu Termalica Bruk-Bet Nieciecza pokonała Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0) 1:0 Chomiuk 12, 2:0 Kowal 44, 2:1 Janic 90. Żółta kartka: Kato.

Termalica Bruk-Bet: S.Nowak - Chomiuk, Sołdecki, Wróbel, Jarecki - Kogut, Pleva, Kaczmarczyk, Plizga  - Paluchowski, Kowal. II połowa: Witan -  Fryc, Markowski, Abramowicz, Ziajka - Biskup. Kupczak, Kaczmarczyk, Foszmańczyk, Kogut - Drozdowicz.

Podbeskidzie: Bajza - Wrzesiński, K.Nowak, Celestin, Adu - Kowalski, Kato, Deja, Chmiel - Kołodziej - Demjan. II połowa: Kaczmarek  - Sokołowski, Horoszkiewicz, Celestin, Adu - Kowalski, Możdżeń, Felsch, Janik - Kuśmider - Jonkisz (Demjan).

Początek meczu to lekka przewaga Podbeskidzia.W 12 min Dawid Plizga zagrał do Adriana Chomiuka, a ten strzałem z 15 metrów pokonuje Pavola Bajzę. Dwie minuty później mocne uderzenie Damiana Chmiela przechodzi obok słupka. W 15 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adrian Paluchowski szczupakiem próbował podwyższyć wynik. Piłka przeszła minimalnie obok bramki. W 30 min mocne i ładne uderzenie z 18 metrów Chmiela przelatuje nad bramką. W 34 min kolejny strzał gości. Tym razem próbował Dariusz Kołodziej. W 40 min Sebastian Nowak powstrzymał Chmiela.W 44 min piękna akcja Wołodymyra Kowala. Minął trzech zawodników, wpadł w pole karne i uderzył nie do obrony. Pierwsza połowa zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem "Słoników".

 Początek drugiej połowy nie upłynął pod znakiem wielkich emocji.W 65 min Andrzeja Witana próbował pokonać Mateusz Możdżeń. Jego lob wylądował za bramką. Kilka minut później groźnie uderzali Maciej Felsch i Janic. W 72 min groźnie uderzył Robert Demjan. Piłka minimalnie przeszła obok słupka. W 78 min Krzysztof Kaczmarczyk ładnie uruchomił Jakuba Biskupa. Ten wbiegł w pole karne. Piłka po jego uderzeniu, nieznacznie minęła bramkę. W 90 minucie Lucas Janic głową pokonał Witana i ostatecznie ustalił wynik meczu.

W środę "Słoniki" zagrają z ROW-em 1964 Rybnik.