Rezerwy grały bez bramkarza

 W ostatniej kolejce piątej ligi rezerwy Termaliki Bruk-Betu Nieciecza pokonały u siebie zespół Tymbarku 4:3. Po spotkaniu trener Paweł Piotrowicz był zadowolony z postawy zespołu. – Cieszę się z wygranej. Nie tylko z trzech punktów, ale również z faktu, że bramki zdobyli chłopcy trenujący z drugą drużyną Damian Woźniak i Mateusz Skowron. Ze względu na kłopoty zdrowotne i wyjazd pierwszej drużyny do Szczecina z konieczności między słupkami stanął pomocnik z juniorów Karol Krupa. Trochę się obawiałem jego występu. Żadna z bramek nie obciąża jego konta. Drużyna z Tymbarku po zdobyciu bramek złapała kontakt i wierzyła w dobry wynik. Jednak im się to nie udało – mówi trener. 

Jutro (g.12) rezerwy Termaliki w ostatnim meczu w tej rundzie zagrają z Polanem Żabno.